Jakiś czas temu na moim biurku pojawiła się skarbonka w kształcie przyczepy campingowej, na której nakleiłem karteczkę z napisem „Fundusz Wakacyjny”. Zrobiłem to trochę dla żartu, trochę dlatego, że co chwilę znajdowałem w kieszeni jakieś drobne, które później przekładałem z miejsca na miejsce. Zasadę mam jedną – do skarbonki wrzucam wszystko co nie jest banknotem… Czytaj dalej Dodatkowe konto na „wszelki wypadek”